Artykuły


Religia Polan – „biała plama” na przedchrześcijańskiej mapie Europy? Część 1: Czy tylko brak źródeł?

Religia Polan – „biała plama” na przedchrześcijańskiej mapie Europy?  Część 1: Czy tylko brak źródeł?

Poganie modlą się do swoich bogów, grawerowanie z książki „Historia Ludów Północy” Olaus Magnusa (1550). Źródło: domena publiczna

Religie pogańskich Słowian należą do słabo naświetlonych przez źródła, a tym samym badania nad nimi należą do trudnych (o ile w ogóle możliwych). W kontekście postulowanego niedoboru tych źródeł pewne nadzieje wiąże się z terenami Słowiańszczyzny nadbałtyckiej i dawnej Rusi. Pozostałe obszary Słowiańszczyzny stanowią jednak białą plamę na mapie Europy wczesnego średniowiecza. Czy na pewno?

Na początku XX wieku wybitny polski slawista Aleksander Brückner, mierząc się z problemem wierzeń naszych przodków, uznał ostatecznie, że i je same należy uznać za mit. Kilkadziesiąt lat później w podobny sposób wypowiedział się Stanisław Urbańczyk, głosząc słynne słowa, że historia badań religii słowiańskiej to dzieje rozczarowań. Co ciekawe, wygląda na to, że obaj uczeni niekoniecznie uznali swe słowa za ostateczne, bowiem nie zaniechali dalszych studiów nad tym zagadnieniem. Tak definitywne wypowiedzi autorytetów naukowych nie zniechęciły i kolejnych pokoleń naukowców dalej zgłębiających temat.

Badania te trwają od XIX wieku, czyli od momentu narodzin krytycznej nauki historycznej. Wciąż jednak – jak mantrę – podkreśla się brak źródeł pisanych (na których do niedawna budowano całą wiedzę na temat „religii pogańskiej Polski”). Brak odpowiednich zapisów pozwolił stwierdzić, że nie mamy podstaw do dyskusji nad tym, jak wyglądały dawne wierzenia Polaków. Nie stanowiło to jednak przeszkody, aby uznać je za zespół prostych, a nawet prymitywnych wyobrażeń sprowadzających się do jakiejś formy indywidualnej wiary i niewykazujących żadnych cech angażujących działania grupowe, nie mówiąc już o mitologii czy instytucjonalizacji kultu. Natomiast ewentualny rozwój form religijności miał być wynikiem spontanicznych wydarzeń i to niekoniecznie świadomych dla jej wyznawców! Obserwując taki tok rozumowania, od razu rodzi się pytanie: skoro, w świetle dostępnych źródeł, nic nie wiemy na temat religii pogańskich Polan, to skąd przekonanie, że była ona prymitywna i niespełniająca oczekiwań swoich wyznawców?

Podjęty tutaj problem dotyczący braku odpowiednich zapisów źródłowych prowadzi nas do dalszych zaskakujących spostrzeżeń. Zwróćmy bowiem uwagę na inne, paradoksalnie ściśle związane z naszym zagadnienie – tym razem dotyczące chrztu Mieszka I. Interesującą nas kwestię podsumował Przemysław Wiszewski, stwierdzając, że „wartość [zanotowanych] informacji nie wychodzi poza dwa fakty: w 965 r. pewna Dobrawa przybyła do pewnego Mieszka, a rok później tenże Mieszko się ochrzcił”. Dodajmy, że wszystkie wiadomości czerpiemy ze źródeł spisanych najwcześniej pół wieku później. Mimo to, w oparciu o tak mizerne wiadomości, w literaturze tworzy się rozbudowane narracje wskazujące nie tylko na datę konwersji (roczną, nawet dzienną, a pojawiła się i próba określenia pory dnia!), ale także jej miejsce (w tym nie tylko kraj, ale i konkretny obiekt sakralny), osobę dokonującą aktu chrztu, patronującego mu ojca chrzestnego i (mimo że nie do końca sprecyzowaną, to jednak) grupę osób, które podążyły śladem księcia. Jeśli tworzenie tak rozbudowanej wizji wydarzeń symbolicznego roku 966 nie wzbudza nazbyt wielu głosów krytyki, to dlaczego – i tu wracamy do religii pogan – spotykamy się ze stanowiskiem, że (bądź co bądź) bogatszy zasób wiedzy, jaki pojawia się w zapisach na temat dawnych wierzeń, jest zbyt skąpy, aby podjąć ten temat? Szukając odpowiedzi na te pytania, zwróćmy uwagę na dwa zagadnienia: myślenia w kategoriach stereotypu i wartościowania przez pryzmat doświadczeń badacza.

Pierwsze możemy sprowadzić do wskazywanego przez socjologów pojęcia „słowiańskiego kompleksu” polegającego na wywodzeniu kultury z Zachodu. Nie jest to jednak wytwór naszych czasów, a jego podłoża należałoby szukać w głębokiej przeszłości, kiedy kulturę „wyprowadzano” z obszarów Grecji czy Rzymu, a później chrześcijaństwa. Społeczności pozostające poza tak zarysowaną strefą określano jako pół- czy wręcz niecywilizowane.

Wartościowanie przez pryzmat własnej kultury (w naszym przypadku chrześcijańskiej) opiera się na wyznaczaniu standardów porównywalności determinujących postępowanie badawcze. Jest to – jak pisze Michał Heller – szczególnie problematyczne w przypadku „wierzącego naukowca, [gdyż] sprawa ta dotyka także osobistego wymiaru życia”.

Oba wskazane zagadnienia w różnym stopniu pojawiają się w (szczególnie starszych) badaniach nad religią pogańskich Polan. Dziś coraz częściej badacze starają się być bardziej obiektywni. I mimo że ucieczka od wpływów własnej kultury nie jest całkowicie możliwa, to już refleksja nad nią – tak. A taka refleksja – oddajmy głos Annie Pałubickiej – „poprzedzająca rozpoznanie innych kultur prowadzi do przyrostu samowiedzy u badacza na temat procesu poznawczego i oddalanie się od naiwnego uprawiania humanistyki”.

Literatura:

  • Heller Michał, „Bóg i nauka. Moje dwie drogi do jednego celu”, Kraków 2012.
  • Pałubicka Anna,  „Wzór kulturowy jako narzędzie badań kulturoznawczych w archeologii", w: „Od Popiela do Kazmierza Wielkiego. Księga Jubileuszowa dedykowana Wojciechowi Dzieduszyckiemu", red. Michał Brzostowicz, Tomasz Kasprowicz, Maciej Przybył i Jjacek Wrzesiński, Warszawa 2018, s. 143-157. 
    Tyszkiewicz Jan, „Pogańska Polska. Wierzenia. Kalendarz. Zwyczaje. Zbiór studiów”, Warszawa 2020.
  • Urbańczyk Stanisław, „Dawni Słowianie. Wiara i kult”, Wrocław–Warszawa–Kraków 1991.
  • Wiszewski Przemysław, „Historyczne refleksje nad chrystianizacją Polski w kontekście funeralnym”, w: „Cmentarzyska – relacje społeczne i międzykulturowe", red. Wojciech Dzieduszycki, Jacek Wrzesiński, Poznań 2015, s. 121-127.

________________
Dr Kamil Kajkowski (ur. 1979 r.), archeolog, pracuje w Muzeum Zachodniokaszubskim w Bytowie. Specjalizuje się w archeologii religii, kulturze duchowej wczesnośredniowiecznych Słowian Zachodnich oraz społeczności europejskiego barbaricum. Opublikował m.in.: "Mit, kult i rytuał. O duchowości nadbałtyckich Słowian" (Szczecin 2017), "Obrzędowość religijna Pomorzan we wczesnym średniowieczu. Studium archeologiczne "(Wrocław 2019) oraz autor kilkudzisięciu artykułów naukowych, publikowanych w czasopismach polskich i zagranicznych.


religia Polan
Słowianie
Kamil Kajkowski
źródła pisane

Portal prowadzony przez

Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

ul. Kostrzewskiego 1, 62-200 Gniezno
t: 61 426 46 41
e: wczesnesredniowiecze@muzeumgniezno.pl

ZAJRZYJ DO NAS

   

Godziny otwarcia

od poniedziałku do niedzieli
od 9.00 do 18.00