Aktualności


42 gramy srebra warte ponad pół krowy – skarb w Norwegii

42 gramy srebra warte ponad pół krowy – skarb w Norwegii
Kompletny skarb srebrny ze Stjørdal, Norwegia Źródło: NTNU.


Niemal rok temu Paweł Bednarski natknął się w norweskim Stjørdal na skarb srebrny z epoki wikingów. Podejrzenia detektorysty o wyjątkowości znaleziska potwierdziła archeolog Birgit Maixner z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Trondheim (NTNU). 

Dnia 21 grudnia 2021 r. Paweł Bednarski wybrał się z wykrywaczem metali na przechadzkę po okolicach miasteczka Stjørdal w środkowej Norwegii. Na płaskowyżu Kongshaug znalazł mały srebrny pierścionek, który uznał za niezbyt ciekawy. Za chwilę jednak pojawił się kolejny pierścionek, a za nim fragment bransolety. W końcu oczom naszego rodaka ukazała się cała kolekcja srebrnych przedmiotów, w tym kawałki monet, biżuterii i drutu. Wszystkie one zalegały przykryte warstwą ziemi o grubości zaledwie od 2 do 7 cm. Dopiero gdy po powrocie do domu opłukał ozdoby z gliny, zdał sobie sprawę z wagi swego odkrycia. Powiadomił o nim odpowiednie władze, ale o tym jak ważne to znalezisko dowiedział się, gdy skontaktowała się z nim profesor archeologii Birgit Maixner Muzeum z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Trondheim, czyli jednej z sześciu największych uczelni wyższych w kraju. Jej zdaniem to wyjątkowe znalezisko, ponieważ dawno nie zdarzyło się, by na obszarze Norwegii natrafiono na tak wielki skarb srebrny. Składa się on z aż 46 przedmiotów (!), a raczej pociętych części monet arabskich, plecionego naszyjnika i łańcuszków. Jedynie dwie wspomniane pierścionki zachowały się w całości. 

Kompletny skarb srebrny ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: <a href='https://norwegianscitechnews.com/2022/11/viking-age-silver-treasure-found-in-stjordal-municipality/' rel='noopener'>NTNU</a>.
Kompletny skarb srebrny ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: NTNU.

Po co kawałkowano te artefakty? Jak tłumaczy Birgit Maixner pochodzą one z czasów, gdy kawałki srebra stanowiły o wiele wygodniejszy środek wymiany niż barter – łatwiej bowiem chcąc kupić krowę przynieść na targ fragmenty srebra niż przyprowadzać np. trzy czy cztery owce. Trzeba wszakże podkreślić, że samo srebro miało wartość jako kruszec, który ważono na specjalnych wagach, nie liczył się nominał monety arabskiej. Fragmenty srebra zaczęto stosować w wymianie na terenie Norwegii pod koniec VIII stulecia i był to okres przejściowy prowadzący do upieniężnienia gospodarki. W IX w. zaczęto wybijać własne monety. 

Dwa zachowane w całości pierścienie ze skarbu srebrnego ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: <a href='https://norwegianscitechnews.com/2022/11/viking-age-silver-treasure-found-in-stjordal-municipality/' rel='noopener'>NTNU</a>.
Dwa zachowane w całości pierścienie ze skarbu srebrnego ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: NTNU.

Owe 46 sztuk srebra waży łącznie 42 gr. W opinii Birgit Maixner było to wówczas całkiem sporo, aczkolwiek oczywiście trudno precyzyjnie obecnie określić co i w jakiej liczbie można było kupić za taką ilość kruszcu. Pewne wskazówki daje prawo Gulating, będące jednym z najstarszych kodeksów norweskich. Na jego podstawie badaczka szacuje, że owe 42 gr srebra odpowiadały ok. 0,6 krowy. To znaczna wartość jak na tamte czasy, zwłaszcza, że jeszcze do niedawna przeciętne norweskie gospodarstwo rolne posiadało 5 sztuk bydła. 

Pocięte monety arabskie (dirhemy) ze skarbu srebrnego ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: <a href='https://norwegianscitechnews.com/2022/11/viking-age-silver-treasure-found-in-stjordal-municipality/' rel='noopener'>NTNU</a>.
Pocięte monety arabskie (dirhemy) ze skarbu srebrnego ze Stjørdal, Norwegia. Źródło: NTNU.

Trudno stwierdzić jaki cel przyświecał osobie, która zakopała taki majątek. Być może odłożyła na „czarną godzinę” i z jakichś powodów nie zdołała kruszcu później wykorzystać. Inna opcja to ofiara lub dar dla jakiegoś bóstwa. Większość odkrytych przez Pawła Bednarskiego kawałków waży mniej niż 1 gr, co może sugerować jeszcze jedną możliwość, a mianowicie ich wielokrotne używanie jako środka płatniczego. Właściciel mógł zatem pokawałkować przedmioty na równe części. Co interesujące – pociął całe przedmioty, co stanowi rzadkość wśród odkrywanych na terenach skandynawskich skarbów srebrnych z epoki wikingów. Zazwyczaj zawierają one „ścinki” wielu różnych sreber, tutaj zaś mamy np. do czynienia z kompletną bransoletą podzieloną na 8 części. Do tego uważa się, że tego typu ozdoby wyrabiano w ówczesnej Danii w IX w., co pozwala podejrzewać, że właściciel skarbu tam przebywał i stąd trafił w okolice dzisiejszego Stjørdal. 

Wczesnośredniowieczna waga szalkowa z pochówku kurhanowego w Bjørkhaug (w sąsiedztwie Stjørdal), Norwegia. Źródło: <a href='https://norwegianscitechnews.com/2022/11/viking-age-silver-treasure-found-in-stjordal-municipality/' rel='noopener'>NTNU</a>.
Wczesnośredniowieczna waga szalkowa z pochówku kurhanowego w Bjørkhaug (w sąsiedztwie Stjørdal), Norwegia. Źródło: NTNU.

Od typowych skarbów skandynawskich odróżnia depozyt ze Stjørdal także jego chronologia, którą można określić dość precyzyjnie na podstawie fragmentów 4 monet arabskich (dirhemów) na przedział od późnych lat 700 lub wczesnych 800 do późniejszych 900. Dość – ponieważ zawsze należy brać pod uwagę, że mogły one długo „krążyć” między ludźmi, co można stwierdzić np. po zużyciu monet. Tu jednak takich informacji nie podano, a Birgit Maixner oszacowała wiek całego skarbu na ok. 900 r., przy czym standardowo skarby skandynawskie datuje się na okres miedzy 890 a 950 r. Znaczenie płaskowyżu Kongshaug w wymianie dalekosiężnej potwierdzają też wcześniej dokonane tu odkrycia datowane na epokę wikingów, np. odważniki i waga do ważenia kruszcu, które włożono do grobu jako dar. Komentarz Pawła Bednarskiego mówi sam za siebie: „Takie odkrycie zdarza się raz w życiu!”

Paweł Bednarski - odkrywca skarbu srebrnego w Stjørdal, Norwegia. Źródło: <a href='https://norwegianscitechnews.com/2022/11/viking-age-silver-treasure-found-in-stjordal-municipality/' rel='noopener'>NTNU</a>.
Paweł Bednarski - odkrywca skarbu srebrnego w Stjørdal, Norwegia. Źródło: NTNU.

________________
Ewelina Siemianowska (ur. 1981) historyk i archeolog, oba kierunki ukończyła na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Interesuje się wczesnym średniowieczem, w tym zwłaszcza osadnictwem i komunikacją, którym poświęciła szereg artykułów naukowych. Pracuje w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, jest redaktorem portalu wczesneśredniowiecze.pl.

Powyższy artykuł jest chroniony przez przepisy prawa autorskiego.
Redakcja wyraża zgodę na kopiowanie i przedrukowywanie tylko całości artykułu pod warunkiem zamieszczenia imienia i nazwiska autora, informacji o nim oraz informacji o źródle (link do wczesneśredniowiecze.pl).

 

 


archeologia
historia gospodarcza
badania nieinwazyjne
kontakty dalekosiężne
odkrycia
wikingowie

Portal prowadzony przez

Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

ul. Kostrzewskiego 1, 62-200 Gniezno
t: 61 426 46 41
e: wczesnesredniowiecze@muzeumgniezno.pl

ZAJRZYJ DO NAS

   

Godziny otwarcia

od poniedziałku do niedzieli
od 9.00 do 18.00