Aktualności


Ostatni akord urbanistyki bizantyjskiej w Afryce - polskie badania w Egipcie

Ostatni akord urbanistyki bizantyjskiej w Afryce - polskie badania w Egipcie
Budynki modułowe W2. Fot. M. Gwiazda. Źródło: Marea Archaeological Project.


Najnowsze badania archeologiczne prowadzone w północnym Egipcie ujawniły nieznaną dotychczas część ośrodka utożsamianego ze starożytnym miastem Mareą. Zbudowano ją w drugiej połowie VI w. według ściśle opracowanego planu urbanistycznego, co wówczas należało do niezwykle rzadko podejmowanych przedsięwzięć. Odkrycia dokonali polscy archeolodzy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej im. Kazimierza Michałowskiego Uniwersytetu Warszawskiego (UW).

Po raz pierwszy dzisiejszą wieś Hawwariya, położoną na południowym wybrzeżu jeziora Marjut (starożytne Mareotis) w odległości około 45 km na południowy zachód od Aleksandrii, utożsamiono ze starożytnym miastem Marea jeszcze w XIX w. Obecnie opinię tę podziela większość naukowców, choć wśród niektórych wzbudza ona nadal wątpliwości ze względu na nazwę miejsca i jego chronologię. Marea to bowiem stanowisko o skomplikowanej, a przez to i interesującej historii. Wspominali o niej najwięksi historycy antyczni: Herodot (V w. p. n.e.), Tukidydes (V/IV w. p. n.e.) i Diodor Sycylijski (I w. p. n.e.). Z ówczesnych źródeł rysuje się obraz Marei jako ważnego portu i ośrodka handlowego słynącego z produkcji znakomitych win eksportowanych do wszystkich regionów Morza Śródziemnego. Dlatego uważa się Mareę za najważniejszy ośrodek miejski w tej części jego basenu w okresie poprzedzającym założenie Aleksandrii przez Aleksandra Wielkiego w 332 r. p. n.e. Równie ważną rolę odgrywała Marea także pod panowaniem rzymskim i bizantyjskim, kiedy dzięki sieci kanałów łączących jezioro Mareotis z Nilem i wybrzeżem, do tutejszego portu docierały produkty z Górnego Egiptu. Kres nastąpił w drugiej ćwierci VII w. wraz z podbojem wschodniej części basenu Morza Śródziemnego przez Arabów.

Od końca lat 70. XX w. badania na omawianym stanowisku prowadzą archeolodzy egipscy, amerykańscy, francuscy i polscy. Do tej pory badacze koncentrowali się na rozpoznaniu poszczególnych budynków bizantyjskich, czyli np. łaźni, kościołów, domów czy warsztatów, a następnie na rekonstrukcji ich planów i ostatecznie na określeniu ich funkcji. Takie podejście uznać należy w pewnym sensie za ograniczone, ponieważ pomijało ono szerszy kontekst urbanistyczny i historyczny, a zatem nie pozwalało na uzyskanie danych o budowie dużych założeń miejskich w późnej starożytności i początkach wczesnego średniowiecza. 

Poznanie układu przestrzennego omawianego ośrodka to jeden z głównych celów projektu „"Czy Marea to "Marea"? Rzymski ośrodek przemysłowy i wielkie miasto bizantyńskie w regionie Mareotis (koło Aleksandrii)”. Od 2017 r. realizuje go Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW poprzez zastosowanie nieinwazyjnych badań geofizycznych w połączeniu z sondażami archeologicznymi wybranych fragmentów stanowiska. Dotychczasowe rezultaty podsumował kierujący pracami dr Mariusz Gwiazda mówiąc portalowi Nauka w Polsce: „Podczas ostatnich lat w ramach nowego projektu dokonaliśmy jednak przewrotu w poznaniu tego starożytnego miasta”. Dzięki wykryciu anomalii magnetycznych uchwycono zasięg gęstego osadnictwa miejskiego. Równolegle prowadzono badania topograficzne i wykonywanie planów pozostałości architektonicznych. 

Plan stanowiska 2020. Czerwony - ulice i mola, niebieski - budynki publiczne, zielony - domy i sklepy, szary - strefy gęstego osadnictwa, L - latryny. Autorzy: An. B. Kutiak, Wi. Małkowski, M. Gwiazda. Źródło: <a href='https://www.map.uw.edu.pl/pl/download'_blank' rel='noopener'>Marea Archaeological Project</a>.
Plan stanowiska 2020. Czerwony - ulice i mola, niebieski - budynki publiczne, zielony - domy i sklepy, szary - strefy gęstego osadnictwa, L - latryny. Autorzy: An. B. Kutiak, Wi. Małkowski, M. Gwiazda. Źródło: Marea Archaeological Project.

Wszystkie wymienione działania posłużyły do opracowania mapy obszaru obejmującego 13 ha. Cechował go uporządkowany i prosty układ ulic wraz przylegającymi do nich budynkami o różnych funkcjach oraz sztuczne nabrzeże z rozbudowaną infrastrukturą portową. Ustalono, że we wschodniej części nabrzeża, oznaczonego jako W1, wykorzystano ogromne ilości ziemi, które naniesiono by podwyższyć i wyrównać teren, a dopiero na tak przygotowanym gruncie wzniesiono rząd budynków (W1 –A, B, C) i przyległą ulicę (St1). Analiza planów rzeczonych budynków wykazała, że składały się one z modułów o powtarzalnych i jednakowych wymiarach wynoszących 14x10 m. W skład każdego z modułu wchodził rząd trzech sklepów otwierających się na wschód, a więc w kierunku nabrzeża jeziora. Z kolei za sklepami znajdowały się dwa dodatkowe pomieszczenia mieszkalne, a dalej na tyłach portyk przylegający do głównej ulicy (St2). Biegła ona na osi północ-południe i miała szerokość 18 m (!). 

Każdy z modułów był samodzielna jednostką, na co wskazuje brak między nimi połączeń. Jednocześnie wszystkie one w obrębie jednego budynku tworzyły konstrukcyjną całość, która stanowiła jednolitą pierzeję o długości 260 m. Fragmenty naczyń ceramicznych oraz figurki z terakoty pozyskane z warstw poziomujących wskazują, że wszystkie te założenia, w tym główną ulicę, wzniesiono w drugiej połowie VI w. 

Latryna W1-1. Fot. M. Gwiazda. Źródło: <a href='https://www.map.uw.edu.pl/pl/download'_blank' rel='noopener'>Marea Archaeological Project</a>.
Latryna W1-1. Fot. M. Gwiazda. Źródło: Marea Archaeological Project.

Podobne rozwiązania urbanistyczne oparte o zabudowę modułową znane są również z pozostałych części Marei. Na jej zachodnim nabrzeżu natrafiono na dwuspadowy budynek łaźni (T2) złożony z dwóch identycznych pokoi z zimnymi basenami („fridigaria”). Od wschodu i zachodu flankowały go dwa budynki zbudowane z czterech modułów o jednakowej wielkości i układzie (W2 i W4). Prawdopodobnie były to domy z warsztatami. Realizację tego samego programu budowlanego poświadcza też nabrzeże ciągnące się wzdłuż linii brzegowej, a także pięć publicznych latryn (L). Te ostatnie tworzyły dwie lub trzy platformy otoczone kanałami kanalizacyjnymi, które odprowadzały nieczystości prosto do jeziora. 

Istotnych informacji o życiu mieszkańców tej części Marei dostarczają ostrakony, czyli fragmenty ceramiki z napisami wykonanymi tuszem. Wynika z nich, że na przełomie V i VI stulecia działał tu warsztat zajmujący się remontami i naprawami budynków, w tym m. in. szpitala („noskomeinon”). Szpitale upowszechniły się w okresie bizantyjskim i jest to właśnie „wynalazek” bizantyjski. Na terenie Cesarstwa Wschodniorzymskiego pierwsze szpitale zaczęły powstawać już w IV w., ale były to instytucje o charakterze charytatywnym. W Europie idea szpitalnictwa pojawiła się wraz z powracającym z krucjat rycerstwem i od tego czasu funkcjonowała w postaci przytułków i leprozoriów prowadzonych najczęściej przez zakony. Rozwój szpitali jako placówek ściśle medycznych i zsekularyzowanych, czyli takich jakie znamy dzisiaj, nastąpił dopiero po Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Wracając do Marei – w jej południowej części odkryto dość rzadko spotykany w miastach bizantyjskich układ, w którym ulice przecinające się pod kątem prostym wytyczały prostokątne działki budowlane. 

Ostrakon ze wzmianką o renowacji szpitala („noskomeinon”). Fot. T. Derda. Źródło: <a href='https://www.map.uw.edu.pl/pl/download'_blank' rel='noopener'>Marea Archaeological Project</a>.
Ostrakon ze wzmianką o renowacji szpitala („noskomeinon”). Fot. T. Derda. Źródło: Marea Archaeological Project.

Jak dotąd jedynie na północnym krańcu stanowiska znaleziono starsze ślady osadnictwa, w tym warsztat z II-III w. produkujący amfory do wina. Na jego miejscu około V w. wybudowano niewielki kościółek z baptysterium (B2), po czym w VI w. zburzono i wzniesiono jedną z największych bazylik chrześcijańskich w Egipcie (B1). Do niej właśnie prowadziła wcześniej wspomniana szeroka ulica (St2). Innym starszym niż bizantyjski śladem pozostaje molo o długości 120 m znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie warsztatu wytwarzania amfor. Molo zbudowano w czasach rzymskich, ale najprawdopodobniej używano aż do momentu opuszczenia miasta w VII w.

Archeolodzy sądzą, że wszystkie wymienione inwestycje nie mogły być indywidualnymi projektami budowlanymi, a raczej rezultatem objęcia znacznej części miasta szeroko zakrojonym planem urbanistycznym. Zaskoczeniem dla badaczy okazało się już samo ich podjęcie w VI w., gdyż jak zapewniał dr Mariusz Gwiazda „w tym czasie w Egipcie nie budowano nowych miast”. Plan urbanistyczny Marei uwzględniał podstawowe potrzeby ludności cywilnej, a zarazem odzwierciedlał obowiązujące wówczas koncepcje, w tym duży kościół przylegający do głównej ulicy w mieście. Co istotne – nie przypominał jednak wcześniejszych osiedli, których zabudowa koncentrowała się wokół wyznaczonego centrum. Można wskazać jedynie kilka analogicznych przedsięwzięć budowlanych w miastach końca starożytności i początków wczesnego średniowiecza, np. Justyniana Prima w dzisiejszej Serbii czy Zenobię i Resafę w Syrii. Marea wyróżnia się wszakże zdecydowanie na ich tle brakiem murów obronnych, co sugeruje jeszcze inny typ osadnictwa. 

Jaki? Otóż po przeanalizowaniu tekstów pisanych badacze stwierdzili, że natknęli się najprawdopodobniej na miejsce obsługujące pielgrzymów podążających do odległego o kilkanaście kilometrów sanktuarium św. Menasa w Abu Mena. Ów święty, znany tez jako Mina lub Mena, to oficer armii rzymskiej, który na początku IV w. poniósł męczeńską śmierć poprzez ścięcie, ponieważ przyznał się do wyznawania wiary chrześcijańskiej. Jego zwłoki pochowano w Abu Mena. Jak wyjaśniał Polskiemu Radio prof. Tomasz Derda, kierownik wspomnianego wcześniej projektu polskich archeologów: „Był on jednym z najważniejszych świętych starożytności chrześcijańskiej. To miejsce kultu przyciągało tysiące pielgrzymów nie tylko z Egiptu, ale i całego świata śródziemnomorskiego, z Imperium Rzymskiego. Mówimy o VI wieku, który jest naznaczony długim i wspaniałym panowaniem Justyniana, w literaturze zwanego Wielkim. To jest ten okres szczytowy starożytnego funkcjonowania ośrodka w Abu Mena”. Śladami owej świetności są obecnie jedynie ruiny sanktuarium, które w 1979 r. wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a także ampułki św. Menasa znajdowane na obszarze całej Europy. Mianem tym określa się wczesnośredniowieczny typ naczynia wykonanego z terakoty i przeznaczonego do transportu wody lub świętych olejów z sanktuarium tego świętego. 

Ampułka św. Menasa z Aleksandrii w Egipcie (The Petrie Museum of Egyptian Archaeology, Londyn). Źródło: <a href='https://en.wikipedia.org/wiki/Menas_of_Egypt#/media/File:Pottery_pilgrim_bottle,_for_storing_water_from_the_spring_of_Saint_Menas._Byzantine_period._From_Alexandria,_Egypt._The_Petrie_Museum_of_Egyptian_Archaeology,_London.jpg' rel='noopener'>domena publiczna</a>.
Ampułka św. Menasa z Aleksandrii w Egipcie (The Petrie Museum of Egyptian Archaeology, Londyn). Źródło: domena publiczna.

Wstępne wyniki badań polskich archeologów z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW możecie przeczytać w anglojęzycznej publikacji dr Mariusza Gwiazdy i prof. Tomasza Derdy zamieszczonej w czasopiśmie Antiquity

My z kolei życzymy im dalszych sukcesów i odkryć !!!

________________
Ewelina Siemianowska
 (ur. 1981) historyk i archeolog, oba kierunki ukończyła na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Interesuje się wczesnym średniowieczem, w tym zwłaszcza osadnictwem i komunikacją, którym poświęciła szereg artykułów naukowych. Jest redaktorem portalu wczesneśredniowiecze.pl.


Afryka
Arabowie
archeologia
architektura
Bizancjum
chrześcijaństwo
odkrycia
osadnictwo
źródła pisane
życie codzienne

Portal prowadzony przez

Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

ul. Kostrzewskiego 1, 62-200 Gniezno
t: 61 426 46 41
e: wczesnesredniowiecze@muzeumgniezno.pl

ZAJRZYJ DO NAS

   

Godziny otwarcia

od poniedziałku do niedzieli
od 9.00 do 18.00